sobota, 1 marca 2014

May the Force be with you

Dziś post inter-galaktyczny. Czyli Gwiezdne Wojny w akcji. Pomimo upływu lat najwyraźniej nie tracą na popularności. Kiedy wydaje mi się, że owa fascynacja już mi przeszła, wracam do filmu i stwierdzam, że jednak nie zanosi się na to. Skoro dobry design się nie starzeje, podobnie być musi z kinematografią. Choć niektórzy wolą drugą odsłonę, ja jestem jednym z tych tradycjonalistów, którzy jak już oglądają to jedynie starą trylogię. Zresztą w nowej nie ma Hana Solo. Co to za GW bez Hana Solo. Bez sensu.

Zostawiam Was z kilkoma współczesnymi wariacjami na temat klasyki:
http://www.redbubble.com/people/kamonkey/works/10703598-portrait-of-lord-vader?c=228736-star-wars-portraits

http://ollymoss.com/#/star-wars-trilogy/

http://www.behance.net/gallery/Star-Wars-Minimalism/1274689

http://www.behance.net/gallery/Minimalist-Star-Wars-II/3601999

http://deser.pl/deser/51,111858,15163512.html?i=6
I bardziej rodzimy akcent. 


Star Wars Call me maybe
Myślałam, że nigdy nie zdołam przesłuchać tej piosenki w całości,
do czasu kiedy odkryłam ową wersję.


I dużo więcej na temat:

* Wookieepedia - The Star Wars Wiki
* 30 niesamowitych projektów graficznych inspirowanych Gwiezdnymi Wojnami
* 10 najlepszych strojów
* Gwiezdne Wojny na: Tumblr, Instagramie
* Han i Leia - najlepiej ;)
* Co powstaje z połączenia Jetsonów i GW? - Welcome to Cloud City 
* Jakby ktoś nie miał pomysłu na kartkę świąteczną :)
* Jak ukraść Gwiazdę Śmierci - minionki w akcji 
* Fotografie z planu zdjęciowego - warto zobaczyć chociażby ze względu na C3P0 pod kwiecistym parasolem <3 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz